piątek, 7 sierpnia 2015

6 sierpnia - Larpowcy, Erpegowcy, Zwiadowcy i Pingwiny w Arkadyjskim Lesie


Dziennik pokładowy. Każdy dobry agent potrafi sie maskować i przenikać niepostrzeżenie przez linie wroga, co perfekcyjnie wykonał cały oddział. Następnym krokiem było doskonalenie umiejętności walki na odległość tym razem polowanie na przebrzydłego trolla poprzez zaskoczenie go strzałem z łuku w pozycji bojowej. Jednak każdy pingwin wie że nie samym dorszem i walką agent żyje. Trzeba również umiejętnie wyprowadzać wroga w pole... lub na plaże. Taktyczna misja piasek i machanie płetwami w wodzie zostało także zaliczone. Na wieczór oddział udał się na misję ratowania uwięzionych pingwinów z rąk Oficera X. Misja oczywiście zakończona pełnym sukcesem, można udać się na zasłużony odpoczynek.

Szef

Raport

Dzisiejszego, ciepłego dnia nie było porannej rozgrzewki, gdyż wczoraj mieliśmy nocną grę Polowanie na odyńca.

Tuż po śniadaniu udaliśmy się na plażę, tam zagraliśmy w Juggera, niektórzy zażyli kąpieli morskich.

Po obiedzie mieliśmy Yepeforma GODY. w tym celu przygotowaliśmy kamyki, które służyły nam jako pyłki, muzykę i pomalowaliśmy twarze, tak by wyglądać na mieszkańców ula.

Mistrzyni Iza była królową, a my pszczołami, których zadaniem było stać się pszczołą wyjątkową. Mogliśmy się porozumiewać tylko przy pomocy gestów i bzyczenia., wyrażając swój nastrój, który odpowiadał odpowiedniemu kolorowi. Wygrała Zosia, jako jedyna niebieska pszczoła. Po kolacji mieliśmy zajęcia z kostiumologii tak by przygotować strój na larpa. Pod koniec dnia opracowaliśmy postaci na całodniowego larpa, który odbędzie się pojutrze.

Kuba Orfinger









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz