"Mordercze" starcia na juggerze stały się tradycją na obozie. Gry terenowe rozgrywane w ciemności sprawiły że będąc razem docieraliśmy do celu. Nasi Mistrzowie przelali na nas swoją wiedzę i doświadczenie, a wspólne wyprawy , szczególnie na plażę bardzo nas zintegrowały. Gdybym miała wybrać co najbardziej podobało mi się na obozie, to odpowiedziałabym, że wszystko, to był cudowny czas."
Klaudia B. / Gildia Kości
Do zobaczenia za rok:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz