Rano wielkie zamieszanie
Dziś zaczęło się bieganie
Lecz rozgrzewka krótka, miła
Odnalazła się w nas siła
Potem wielkie rozpoczęcie
Każdy korpus miał zajęcie
Tajne bazy, hymny flagi
Sprawy to najwyższej wagi
Potem poobiednia przerwa
Budzi się w nas nowa werwa
Pasja kreatywność i marzenia
Wyobraźnia wszystko zmienia
Stoją w kręgu wojownicy
Wielcy, hardzi no i dzicy
Prezentuj swe sztandary
Towarzyszom im komary
Kleszczy na szczęście nie było
I na plaży się skończyło
Pograliśmy tam w zbijaka
Każdy biegał na bosaka
Do obozu szybkim krokiem
Każdy mistrz nas mierzył wzrokiem.
Więc zabawa była przednia
Na tym koniec, to nie brednia! ?
Z korpusu Płomienie Hekate
Oliwia i Edyta
W czasach przed katastrofą w większości byliśmy obcymi sobie ludźmi. Każdy wydawał się odmieńcem w swoim otoczeniu: gry, walki na miecze, post-apo, rpgi- to był nasz przewodni motyw w życiu. Przeczuwaliśmy nadchodzącą katastrofę i byliśmy na nią przygotowani. Inni z nas drwili, śmiali się, ale gdy przyszedł ten czas, to my w duszy szydziliśmy z nich.
Jako nieliczni przetrwaliśmy apokalipsę.
Żebyśmy mogli żyć dalej Wielki Khan odnalazł nas i zjednoczył wszystkich w jedną grupę- Gildię Kości. To one kierują naszymi losami. Wszystkie, kłótnie, spory, walki, konflikty rozwiązują te magiczne artefakty z przeszłości. Stały się one symbolem naszej wiary, pamiątką po przodkach.
W nowym świecie każdy z nas mógł wybrać ,,kim” chce być w naszej Gildii. Tak oto powstały cztery korpusy:
Rzemieślnicy: jest to grupa znajomych sprzed apokalipsy; jako architekci wybudowali bunkier, w którym schronili się przed apokalipsą. To oni wznieśli mury naszej Gildii.
Strażnicy: znali się z widzenia. Interesowali się bractwami rycerskimi. Pracowali jako ochroniarze, najemnicy, służby porządkowe. Teraz bronią nas i naszej Gildii.
Dyplomaci: gdy mądrzy i zdolni ludzie wyczuli zbliżające się niebezpieczeństwo ukryli się w schronach. W Gildii zajmują się pertraktacjami z innymi ocalałymi, oraz przywracają odrobinę piękna starego świata. Ponad to walka jest dla nich ostatecznym rozwiązaniem.
Zwiadowcy: komandosi z różnych oddziałów użyli swoich zdolności i schowali się w kanałach, a gdy wyszli na zewnątrz znalazł ich Khan. Teraz to poszukiwacze, którzy pozyskują dla nas artefakty starego świata.
Korpus Dyplomatyczny Gildii Kości
Zwiadowcy otrzymali wieści od króla, iż zostali posądzeni o działania szpiegowskie na rzecz Toscano i wykluczeni ze służby na rzecz Araluenu. Od tego momentu przybrali renegackie symbole i ukryli się w Arkadyjskim Lesie. Przed Renegatami wielkie wyzwanie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz